Chodzi mi o Alpy Apuańskie (wł. Alpi Apuane). Nazwa jest zwodnicza, bo nie są częścią Alp, a Apeninów.
Leżą one pomiędzy dolinami rzek Serchio i Magra, a terenami Garfagnana i Lunigiana.
Góry zamieszkane są od starożytności, możemy tam znaleźć nawet starożytne trakty i ścieżki.
Mieszkało w nich kiedyś liguryjskie plemię Apuanów i to od nich pewnie wzięła się nazwa okolic.
Szczyty Gór są piękne i majestatyczne za sprawą swoich kształtów.
Nie wiem, na ile jest to wpływ morza, które jest nieopodal, a na ile tego, że są one zbudowane z marmuru.
Cześć najbliżej położona wybrzeża toskańskiego jest miejscem wydobycia pięknych kamiennych bloków.
Najczęściej kojarzymy miejscowe kamieniołomy ze słynnym na świecie, doskonałym marmurem z Carrary, który był nie raz materiałem dla najlepszych artystów.
Okolice "małych Alp", rzadko zaludnione, mają tajemniczą aurę, przyciągają swoją urodą.
Postrzępione granie, szemrzące strumienie i ta zieloność...
Tu można naprawę "unieść swoją duszę wyżej"-odpocząć.
Przewijające się ponad szczytami obłoki, jasne kolory skal odbijające światło lasy i łąki zapełniające małe kotliny, oto Alpy-Apuańskie, jedno z piękniejszych miejsc jakie ma Toskania.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz